A1286738W niedzielę 28 listopada, Marek Kamiński przepłynął wpław 13 km w lodowatej, pełnej wirów i innych niebezpieczeństw rzece. Wszystko w ramach happeningu "Jaka ma być Twoja Wisła?", który zainaugurował dyskusję na temat Wisły w kontekście rozpoczynającej się 29 listopada konferencji 'Wisła XXI wieku. Szanse i zagrożenia 2010-2015”.

"Trochę zimno, ale wszystko dobrze" powiedział polarnik tuż po wyjściu z wody, która tego dnia miała 4 C. Trzynastokilometrowa trasa biegła śladem tradycyjnego "Biegu Wisły" - popularnego biegu pływackiego z Wilanowa do Portu Czerniakowskiego organizowanego już w dwudziestoleciu międzywojennym. Żywimy nadzieję że dzięki wyczynowi· Marka Kamińskiego tradycja ta znów powróci (choć może niekoniecznie zimą:) Odcinek ten jest bardzo piękny, ale trudny, obfituje w wielkie wiry i niezliczone ilości zatopionych drzew. Kilkunastometrowe głębie (tzw. torłopy),· graniczą z rozległymi mieliznami. A woda barrrdzo zimna. Dlatego z pokładu bata Nieuchwytny asekurowaliśmy Marka Kamińskiego wspólnie z ratownikami Warszawskiego Klubu Płetwonurków. 

Przed startem, wspólnie z wolontariuszami Fundacji Ja Wisła pan Marek wkopał znak graniczny Rezerwatu Przyrody Wyspy Zawadowskie na Kępie Zawadowskiej (czytaj więcej o oznakowaniu granic wiślanych Rezerwatów Przyrody ). Na plażę desantu przy pomniku Sapera polarnik dopłynął ok. godz. 14, witany oklaskami, wiwatami i dźwiękami bębnów. Po wyjściu z wody, przywitaliśmy go ciepłą herbata i domowym ciastem. "Chciałbym, żeby Polacy przekonali się, że Wisła jest piękna o każdej porze roku i częściej spędzali nad nią czas" - tak podsumował cel swojej przeprawy zmęczony podróznik.

W oczekiwaniu na dopłynięcie pana Marka można było się rozgrzać przy ognisku i uczestniczyć w licznych atrakcjach organizowanych przez jego Fundację: obejrzeć film z kajakowej wyprawy polarnika Wisłą, posłuchać koncertu bębniarskiego, pomalować Wisłę marzeń, rozgrzać się grochówką, bigosem, herbata oraz podyskutować nt. Jaka ma być Twoja Wisła i dowiedzieć się więcej o idei Marka Kamińskiego przywracania Wisły Polakom i konferencji· pt. Wisła XXI w. szanse i zagrożenia 2010 - 2015 .Można było też obejrzeć· makietę nowego bulwaru, wziąć udział w konkursach i zakochać się w Wiśle. Po południu można było także przepłynąć się z nami po Wiśle tradycyjną łodzią warszawskich piaskarzy - batem "Nieuchwytny"

Dziękujemy także wszystkim, którzy podpisali się pod petycją do Pani Prezydent Hanny Gronkiewicz Waltz w sprawie niewyrzucania Fundacji Ja Wisła z Portu Czerniakowskiego i tym, którzy kupili cegiełkę  na ratowanie Dworca Wodnego –najstarszej barki na Wiśle.