Po siedmiu miesiącach spędzonych na wodzie, łódź Stwora szykuje się do snu zimowego. Zapraszamy wszystkich sympatyków Stwory do pomocy przy wyciąganiu bestii na ląd. Spotykamy się w sobotę 8 grudnia o godz. 11 w klubie PTTK Rejsy ul. Solec 8. Najpierw popłyniemy raz jeszcze (to już naprawdę ostatni w tym roku) na Herbatnik po stare opony. Potem ok. godz 12 spuścimy na dół wózek i Stworę przywiążemy do niego grubą cumą. Elektryczna winda wciągnie ważącą prawie tonę łódź na górę. Pościeliwszy Stworze łóżeczko z opon od tira, delikatnie odwrócimy ją do góry dnem, by klamburtą wtuliła się w posłanie (przydało by się co najmniej 12 osób). Oczyściwszy zarośnięte wodorostem i ślimakami dno i zemraty, toast wzniesiemy wiśniówką za leża zimowego spokój, przy beczce piekąc kiełbaski. Stwora zimować będzie w doborowym towarzystwie trzech starych kotwic admiralicji (w tym jednej z XIX wiecznego Francuskiego pancernika Kardynał Richelieu) na murawie Klubu PTTK Rejsy.

Łódź Stwora została zbudowana w roku 2005, w ramach stypendium Polskiego Radia im. Jacka Stwory, które Kasia Nowak dostała za reportaż pt. Kamień, na Seminarium Reportażu i Dokumentu PR w Kazimierzu Dolnym. Łódź Stwora jest typowym BACIAKIEM, tzn. małym Batem, i służy do przewożenia ludzi przez Wisłę. Zbudowana została w Nowym Dworze Mazowieckim przez rybaka, Pana Ryszarda Marciniaka, przy pomocy Kmdr. Jerzego Gąssowskiego, Kasi i trochę mojej. Jest całkowicie drewniana, burty, dno i ławki są z półtora calowych desek, z jednej 100 letniej sosny, wręgi z naturalnie krzywych konarów akacji, dziób i rufa, czyli sztaba i lustro z dębiny, a dulki do wiosłowania z topoli i wierzby. Łódź Stwora napędzana długim pychowym wiosłem i parą krótkich pojezdek, od trzech lat wozi warszawiaków po Porcie Czerniakowskim. W 2006 r. spłynęła z Nowego Korczyna (Port Raj u ujścia Nidy) do Portu Czerniakowskiego w Warszawie na Solcu - 334 km Wisłą na wiosłach. Od tego roku w ramach niedzielnych rejsów edukacyjnych śmigamy też na Saską Kępę. W czym nie mając konkurencji, Stworowi marynarze: Piotr Malitka i Zbyszek Mysłowiecki, doszli do mistrzostwa świata osiągając czasy 3 - 4 minutowe, w przelocie przez Wisłę na wiosłach. Po raz pierwszy też w tym roku Stwora woziła Warszawiaków na NOCNY PATROL (53 nocne rejsy dla odświeżenia pamięci o wydarzeniach Powstania Warszawskiego na Czerniakowie i Solcu). W ramach niedzielnych rejsów i Nocnych Patroli - projektów organizowanych przy wsparciu Miasta Stołecznego i Dzielnicy Śródmieście przewieźliśmy ponad 1600 osób. Pływania Stworą są najbardziej demokratycznym projektem Fundacji Ja Wisła, uczestniczą w nich całe rodziny, bardzo często z małymi dziećmi, a także seniorzy. Stwora jest przystosowana do przewozu osób niepełnosprawnych i mamy w tej dziedzinie wprawę. W lipcu Stwora wyrwała się na króciutki zaledwie spływ do Modlina i marzyć będzie przez całą zimę by spuścić się czystą Wisłą z gór do morza. Czysta Wisła, senne marzenie tylko czy rzeczywistość nidaleka? 
W czasie gdy Stwora spać będzie popracujemy nad tym troszkę...