Wieloryb w Wiśle? To nie żart. Kępa Wieloryb znajduje się w Warszawie na terenie dzielnicy Wawer na prawym brzegu rzeki powyżej Mostu Siekierkowskiego. Wystarczy spojrzeć na mapę i już wiadomo skąd nazwa. Kępa ma kształt Płetwala Błękitnego, którego grzbiet stanowią linie dawnych bocznych nurtów wiślanych - łach, a brzuch omywa Wisła. To bez wątpienia najcenniejszy fragment Wisły w Warszawie. Teren jest chroniony w ramach programu Natura 2000 i jako Strefa Ścisłej Ochrony Ekologicznej Warszawskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu. Obowiązuje tam min. zakaz pogarszania siedlisk chronionych gatunków i zakaz zmiany ukształtowania powierzchni ziemi. W doskonałym stanie zachowały się na kępie łęgi wierzbowe. Niedawno budowę gniazda rozpoczęła pierwsza w Warszawie para bielików. Niestety budowa gniazda nie udała się. Bieliki wypłoszył spychacz zwalający gruzy pod gniazdo... Na zlecenie lokalnego przedsiębiorcy golfowego i właściciela terenu Jerzego M. około 30 ha (słownie: trzydziestu hektarów) terenu nad Wisłą w Wawrze, przy ulicy Droga Golfowa zostało zasypanych gruzem i zanieczyszczoną ziemią. Dostawcą odpadów (ok. 1 mln m3 - słownie: miliona metrów sześciennych!) jest głównie firma B. Kierownikiem budowy jest Jerzy J. Na terenie zwałki pracują cztery spychacze. Samochody ciężarowe dowożą odpady od świtu do zmroku. Przedsiębiorca nie ma Decyzji Dyrektora RZGW, ani żadnego prawomocnego pozwolenia na składowanie odpadów w tym terenie. Działania w/w sprawców są całkowicie bezprawne i stanowi przestępstwo przeciw środowisku ścigane z oskarżenia publicznego. Straty w środowisku są nie do oszacowania. Tylko przywrócenie terenu do stanu poprzedniego to koszt ok. 500 mln złotych (pięćset milionów złotych). Fundacja Ja Wisła złożyła na Policji zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i wniosek o ściganie sprawców. Ginie wiślany Wieloryb pod pięciometrową warstwą odpadów. Ponad 30 hektarów łęgów zostało już zasypanych gruzami i zanieczyszczoną ziemią. Spychacz zniszczył setki drzew i wypłoszył z gniazda orła bielika.
Fundacja Ja Wisła zwraca się do wszystkich, którzy mogą pomóc o podjęcie natychmiastowych działań.