Przemek Pasek wyruszył w sobotę 19 sierpnia Wisłą z Portu Raj w Nowym Korczynie, u ujścia Nidy, śladami Chryzostoma Paska. Dokłądnie - przemek, jego dziewczyan Kasia i ich pies Ruda.

Wyruszyli Stworą, tradycyjną drewnianą łodzią wiślaną, którą razem zbudowali w zeszłym roku. 342 km rzeki na jednym wiośle pychowym. I do tego teraz wichury. Silnik "ratunkowy" padł, więc tylko na własne siły i przychylność niebios mogą liczyć. I płyną i walczą. Ale do Portu Czerniakowskiego dotrą z opóźnieniem. W planach był 2 września, a z dzisiejszych rozmów wynika, że zjawią się jutro popołudniem. Starać się będą na 16.00-17.00. Jak Królowa rzek pozwoli.

Sms-owe reportaże z drogi i zdjęcia można zobaczyć na stronie. A samych zuchów, Przemka, Kasię i psa można przywitać jutro z wieczora w Porcie Czerniakowskim. Zapraszamy wszystkich - mieszkańców, telewizję, prasę, radio, dzieci, kwiaty.

Żeby upewnić się co do dokładnej godziny przybycia prosimy o kontakt bezpośredni z Przemkiem na numer 502 276 612