Plaża bez końca, kasza gryczana z soją, fotel z tramwaju, rozmyte tamy, przemiały po kostki, strome przykosy i studnie bez dna pełne haków, Łoś z drewnianą sterówką na brzegui barki 2, kończy się krakowska regulacja, nurt sileny i wiatr mocny, ale pojezdny, badamy miejscowe łodzie, nawiązujemy kontakty, kopalnie siary, Baranów Sandomierski za 4 km, pozdrawiamy ze Stwory, Katka, Ruda i Przemek.