Zapraszamy na barkę Herbatnik w Porcie Czerniakowskim (vis a vis Torwaru)

Część 1

Buchmacher, (ex. Diszobabaa), zagra piosenki swoje oraz z repertuaru Joy Division.

Część 2

Frutti di Mare. Grupa zaprezentuje cały swój dorobek tj. 3 numery z gatunku progressive punk R.A.P. (Radylaknie Anarchistyczna Poezja) / country funk / bossa grind reagge / broken sword - spoken word, w parunastu różnych konfiguracjach (wariant ze śpiewającym perkusistą jest również brany pod uwagę), oraz dużą dawkę stylowych improwizacji. Frutti di Mare - muzyka która łamie barierki na trasie Łazienkowskiej.

Coraz mniej legendarny zespół muzyczny, bazujący w stolicy, choć członkowie pochodzą z różnych miejsc kuli. W roku 1998 ląduje w Polsce kanadyjski łącznik - Buchmacher, który przez 4 następne lata uczył się grać ze starszymi tj. jako najmłodszy członek, biegał po piwo na stację benzynową. Po tym owocnym okresie, ku swojej wielkiej uciesze dowiedział się, że instrumenty muzyczne się stroi. Nastroił się, więc pozytywnie i w roku 2002 poznał człowieka, który łączy wielu, aczkolwiek nieco ambitnych muzyków w swojej kuchni, realizatora dźwięku - Wieżę z Włocławka.
Okazuje się, że Wieża trzyma sztamę z mafią muzyczną z Płocka a szczególnie z grupą Lao Che, gdzie gra na klawiszach. I tak przez kolejne 2 lata, "Kanadyjczyk" poznaje urokliwych płockich aktiwistów, jak np. wideoartysta/niestrojący się gitarzysta - Szkiełko a.k.a Klingerr. Po paru głębszych oddechach przypadają sobie do gustu i w wygłuszonym pokoju Wieża Records zaczynają spędzać intymne, ostro zakrapiane wieczory, Tam też powstaje pomysł stworzenia tajnej supergrupy. Legenda zatacza coraz węższe kręgi i do składu zespołu spontanicznie dołącza artysta z Iławy - Zagmadfany, z którym tworzą odłam Frutti - The Condoms. Głównym tematem ich piosenek są męsko-damskie rozterki sercowe. Ostatecznie do składu dołącza basista Jimmy. Dzieje się to nie tylko z powodu spędzanych wspólnie godzin w pracy z Wieżą, ale też z zamiłowania do wspaniałych, bujnych włosów, jakich obydwaj są niezaprzeczalnie właścicielami. Po czasie jakimś, Klingerr zamawia kultową gitarę przez Internet z …Kanady! Wpłaca kasę na konto i czeka, czeka i czeka aż 2 miesiące. Z nerwów pali 2 paczki papierosów dziennie, ale to, o zgrozo - Wieża siwieje! Klinger ostatecznie zrywa z nałogiem a Jimmy przyprowadza na próbę młodego, zdolnego perkusistę - Młodego. Wkrótce starsi członkowie wywiązują się ze swoich moralnych obowiązków i wprowadzają Młodego w świat płatnych narkotyków i twardego seksu…

Frutti di Mare w składzie:

  • Nut Cane Lizzy a.k.a. Buchmacher - gitara słodka, głos
  • Szkiełko from kasztan for kasztan a.k.a. Klingerr - gitara kwaśna, głos
  • 200 a.k.a. Wielkie Jajo a.k.a. Wieża - klapy, klawisze, głos, the hair
  • ZagMadFany a.k.a Funny - chryp-mięty głos, R.A.P
  • Jimmy the Hair - bass, the hair
  • Młody - czyli perkusja
  • Widownia a.k.a. Dziki Tłum - szał

Kolejny to już koncert projektu Światła Portu Czerniakowskiego, który na barce Herbatnik realizuje Fundacja Ja Wisła, dzięki wsparciu Biura Teatru i Muzyki Miasta st. Warszawy. Prosimy o zabranie po koncercie wszystkich połamanych barierek do domów. Dziękujemy.