Jedna taka noc w roku, piątek z 23 na 24 czerwca, świętojańska, kupalna, najkrótsza i najgorętsza. Ledwie w piątek słońce koronę swą za horyzont schowa, o 22 projekcja filmowa pod Mostem Łazienkowskim się zacznie. A gdy film się skończy, w kanale portowym zapłoną pływające lampiony. Wąż świateł holowany przez łódź Stwora popłynie ku pochylni Warszawskiej Stoczni Rzecznej, gdzie barka Herbatnik cumuje. Na pokładzie Herbatnika, o godz.23, Goście Z Nizin koncert rozpoczną tradycją inspirowany prastarą. Brzegi Portu niezliczona ilość świec okrąży, wianek największy na Wiśle tworząc. Wąż 102 pływających lampionów mrok 102 letniego Portu Czerniakowskiego rozświetli, o północy na samym środku basenu zimowiska statków w spiralę magiczną tworząc. O 1 w nocy Signal to Nois Ratio wachtę na Herbatniku przejmie brzmieniem muzyki niezwykłej z wrażeń zrodzonej chwili. Ognisko nad wodą tradycyjnie, do świtu pląsać będziemy, pożerając lody bambino i banany z cynamonem i miodem, z wierzb nad wodą zrywane, a każda panna wianek puścić może. Zapraszamy z karimatami i upraszamy w imieniu stworów wodnych i roślin o zabieranie pustych opakowań do domów, a osoby palące o zaopatrzenie się w przenośne popielniczki. Projekt jest realizowany dzięki wsparciu wydziału Kultury dla Dzielnicy Śródmieście Miasta Stołecznego Warszawy, za które serdecznie dziękujemy.